Ostatni wakacyjny weekend postanowiliśmy wykorzystać na przyjemny trekking. Zastanawialiśmy się tylko gdzie… . Padło na Baranią Górę. Pomimo, że odwiedzaliśmy ten szczyt co najmniej dwa razy to zdecydowaliśmy się na jego zdobycie po raz trzeci. Tym razem jednak wybraliśmy inny szlak, niż te najbardziej popularne (czarny lub niebieski) z Wisły Czarne. Wystartowaliśmy z Kamesznicy, czyli zupełnie z drugiej strony szczytu. Udało nam się zrobić fajną pętelkę, którą pokażemy w relacji.
W tej krótkiej zajawce zapraszamy Was na filmik pokazujący szczyt naszym spojrzenie.
ZAJAWKA FILMOWA
NORWEGIA po raz drugi - LOFOTY Od dłuższego czasu zastanawialiśmy się o jakiej porze roku…
COMO - co warto zobaczyć; wyprawa: czerwiec 2025 COMO - co warto zobaczyć. Co to…
COMO, czy GARDA? Takie pytanie zadawaliśmy sobie przed wyjazdem na jedno z tych jezior. I…
Czeskie Góry Izerskie Trekking w Górach Izerskich, ale po stronie czeskiej już od dłuższego czasu…
GROJEC - szlak z Żywca; wędrówka: kwiecień 2025 GROJEC - atrakcja turystyczna Żywca.…
Wielkanoc rodzinna, ale i trekkingowa. Świąteczna wędrówka - kwiecień 2025 Tak, tak. Każde święta spędzamy…
Leave a Comment