TROGIR co warto zobaczyć

Trogir
5
(1)

Trogir co warto zobaczyć. Wyprawa czerwiec 2016

Trogir – DLACZEGO TU…?

Trogir starówka


Planując pobyt w Chorwacji koniecznie chcieliśmy kwaterować w pobliżu jednego z wielu miasteczek mogących pochwalić się ciekawą i klimatyczną architekturą. Przewijały nam się przez głowę różne pomysły, bowiem takich urokliwych miasteczek jest w Chorwacji dość sporo. Dokonując „przesiewu” pozostaliśmy na końcu w dylemacie, czy okolice Dubrownika, czy okolice Splitu i właśnie Trogiru. Z uwagi na fakt, że chcieliśmy zwiedzić Narodowy Park Krka ostateczny wybór padł na miejscowość Okrug Gornij zlokalizowany na wyspie Ciovo bezpośrednio sąsiadującej z Trogirem. Jak to na początku nie wiedzieliśmy, czy komunikacja z Trogirem będzie w miarę komfortowa. Jednak po przyjeździe zaraz stwierdziliśmy, że decyzja kwatery na Ciovo w Okrugu była w pełni trafiona.

Trogir – WRAŻENIA

Trogir starówka


Kwaterując w pobliżu Trogiru bez problemu mogliśmy cieszyć się atmosferą jago starówki o każdej porze dnia i nocy. Oczywiście wykorzystaliśmy to w pełni. Klimat starych zabudowań, wąskich uliczek i powciskanych w nie restauracji budował w nas coraz większą radość i satysfakcję. Starówki w Trogirze nie można jednak porównać ze starówkami w Toskanii, które zwiedzaliśmy w ubiegłym roku. Kamień wykorzystywany do budowy domów w Trogirze posiada zimniejsze kolory, niż ten wykorzystywany w toskańskich miasteczkach. Powoduje to, że klimat na trogirskiej starówce i jak się później okazało na prawie każdej innej jest nieco surowy. Ale z drugiej strony, jeśli porównamy kotorską starówkę w Czarnogórze, gdzie zabudowania są jeszcze bardzo surowe i przede wszystkim większe to śmiało możemy stwierdzić, że w Trogirze mamy ciepłą i spokojną atmosferę. Niestety w odróżnieniu od toskańskich starówek w Trogirze trochę gorzej wygląda sprawa z oknami, drzwiami i innymi elementami elewacji budynków. Tutaj znajdujemy więcej starych, niewyremontowanych futryn, drzwi itp. Mniej jest również dekoracji z kwiatów. Może to dlatego trogirska starówka wydaje się być nieco zimniejsza od tych toskańskich. Ach, to takie nasze przemyślenia. Nie ma co zawracać Wam nimi głowy. Sami wyrobicie sobie zdanie przyjeżdżając tu. Teraz już przechodzimy do szczegółów.

Trogir – ZWIEDZANIE

Trogir starówkaTrogir to nieduże portowe miasto zlokalizowane w okręgu Splicko-Dalmatyńskim w środkowej Dalmacji. Liczy sobie około 11.000 mieszkańców, którzy utrzymują się nie tylko z turystyki, ale również ze stoczni zlokalizowanej już na brzegach wyspy Ciovo. Miasto znane jest ze słynnej starówki, która w 1997 roku została wpisana na listę Światowego Dziedzictwa Kulturalnego i Przyrodniczego UNESCO. Stare miasto „upchnięte” jest na małej wysepce, która wyrasta z wody między lądem, a wyspą Ciovo. Po obu stronach wyspy znajdują się mosty, które umożliwiają przedostanie się na główny ląd i na brzeg Ciovo. Cechą charakterystyczną dla obu mostów są okropne korki tworzące się na nich w sezonie, szczególnie od strony Ciovo. Turyści wydostający się samochodem z wyspy do starówki i dalej na ląd muszą niestety za każdym razem walczyć z irytacją wywołaną staniem w korku. Oczekiwanie w sezonie może trwać nawet ponad godzinę, szczególnie rano, kiedy większość wczasowiczów wyjeżdża zwiedzać okoliczne tereny. Będąc w czerwcu, czyli jeszcze przed gorącym sezonem traciliśmy w korku minimum 20 minut. Trogir starówkaNie wyobrażam sobie ile trzeba czekać w środku wakacji. Korki w Trogirze to jeden podstawowy minus, którego nie unikniemy, podobnie jak wysokich cen żywności w sklepach, targowisku, czy restauracjach. Generalnie wszystko jest tu droższe o około 20…30% w stosunku do Polski. Dania z owoców morza są bardzo drogie. Piwo w restauracjach nie schodzi poniżej 18 kun, czyli około 10 zł. Jak już piszemy o minusach to na koniec tego trochę negatywnego wywodu przestrzegamy przed zakupami warzyw na targu. Przy zakupach zawsze pytajcie dokładnie co ile kosztuje. Jeśli kupujecie większą ilość produktów to pytajcie o cenę dokładnie o każdy produkt i sprawdzajcie jak ważą i sumują. Sprzedawcy w większości nie wystawiają cen przy towarze, trzeba pytać i przy zakupie dokładnie kalkulować. Jeśli tego nie zrobicie to możecie zapłacić za warzywa pokaźną kwotę i w pokoju zorientujecie się, że zostaliście prawdopodobnie naciągnięci i trochę oszukani. No dobrze, przechodzimy już do pozytywów, bo tych było o wiele więcej. Kwaterując w Okrugu mogliśmy spokojnie przejść do plaży głównej w tej miejscowości, gdzie znajduje się mała przystań. Stąd odpływają taksówki wodne do Trogiru. To duży plus. Nie stoimy wtedy w korkach, nie płacimy dość słono za parking przy Starym mieście no i co najważniejsze każdy może napić się bezstresowo piwa, bo przecież nie kierujemy samochodem. Taksówki odpływają max co pół godziny. Cena przejazdu w jedną stronę wynosi 20 kun od osoby. Trogir starówkaRejs trwa około 30 minut. Przy zakupie biletu przewoźnik rozdaje rozkłady jazdy, abyśmy wiedzieli do której godziny możemy buszować po Trogirze. To ważne, bo wieczorem również warto pospacerować po starówce. Klimat wtedy odczuwalnie różni się od tego w ciągu dnia. Poza tym wieczorem nie walczymy z upałem, choć w naszym przypadku nie było, aż tak źle pod tym względem. Na Ciovo bezproblemowo można wrócić po 22.00. Później ilość taksówek zmniejsza się, ale do prawie północy jeszcze kursują. W Trogirze jest kilka zabytków, na które należy zwrócić uwagę. BRAMĘ LĄDOWĄ zauważamy zaraz przy wjeździe do miasta. Przebudowana została w XVI wieku w jasnym kamieniu. Na gzymsie nad łukiem umieszczony jest lew św. Marka, pod nim figura bł. Jana z Trogiru – patrona miasta. PAŁAC STAFILEO znajdujemy na trogirskim rynku. Obiekt został zbudowany pod koniec XV wieku. Charakterystyczne są tu  gotyckie okna weneckie bogato zdobione rzeźbionymi motywami roślinnymi. Nieopodal znajduje się PAŁAC ĆIPIKO. Budynek zbudowany w stylu renesansowym w 1457 roku dla najzamożniejszej w tym czasie trogirskiej rodziny Ćipiko. Pierwsze piętro wyróżnia się siedmioma dużymi triforiami z balustradą z jasnego kamienia. Na krańcach umieszczone są dwa pilastry zakończone dekoracją o motywie spirali. Między łukami umieszczono cztery figury aniołów, z których dwa środkowe trzymają zwój z herbami rodziny Ćipiko. Drugie piętro w podobnym stylu, ale skromniej zdobione i bez balustrady. Trogir starówkaChyba najwyższa budowla na starówce to KATEDRA św. WAWRZYŃCA. Zbudowana została na ruinach kościoła zniszczonego przez Saracenów w 1123 roku. Budowę rozpoczęto w roku 1193. Teraz stanowi najważniejszy obiekt zabytkowy w Trogirze. Obok katedry stoi dzwonnica z XV wieku. Zwraca uwagę przede wszystkim portal mistrza Radowana z roku 1240. Przy wznoszeniu katedry pracowali mistrzowie znani z katedry w Szybeniku: Andrija Alesi (baptysterium – 1484), Nikola Firentinac (dekoracja kaplicy św. Jana). Ten obiekt polecamy szczególnie z uwagi na możliwość wejścia na dzwonnicę, z której roztacza się imponujący widok na cały Trogir i okolice. Trzeba tylko wspiąć się na wieżę między pełnymi godzinami, bo dzwony w dzwonnicy działają haha. Sterowane są elektronicznie i zdobycie dzwonnicy w czasie uderzeń mechanizmu w dzwon może… hm, można traktować jako przygodę hahaha. Wejście na dzwonnicę jest odpłatne. Niestety nie pamiętamy ceny, ale nie jest drogie. Ostatnim obiektem, do którego zachęcamy zawitać jest FORTECA KAMERLENGO. TrogirTa dziewięciościenna budowla pochodząca z XIV wieku zbudowana została przez Genuańczyków. Włosi przeprowadzali tu w 1941 roku egzekucje Chorwatów. Wejście na mury fortecy jest odpłatne i kosztuje 20 kun. Zachęcamy do wyjścia również na wieżę, z której roztacza się bardzo ładny widok na portowy deptak z palmami. Tych kilka miejsc koniecznie należy odwiedzić będąc w Trogirze. Później można wybrać sobie odpowiednią knajpkę i bez pośpiechu skonsumować kolację przy piwku lub jak kto woli winie. Sami będąc w Trogirze dwa razy zasiadaliśmy w pizzerii Luigi, którą z powodzeniem możemy polecić.

Trogir, plaża DUGAJeśli przypadkiem ktoś z Was stacjonowałby na wyspie Ciovo to zachęcamy do odwiedzenia małej plaży Duga. Jadąc od głównej plaży w Okrugu do góry należy skręcić w prawo w kierunku Okrug Donij i przejechać kilkaset metrów główną drogą. Potem zjechać z niej w lewo na wąską drogę w kierunku plaży. Tam kilka zakrętów i po kilku minutach znajdziemy się na parkingu przy tamtejszej restauracji. Plaża nie jest duża, z brzegu wysypana drobnym biały żwirkiem. Wejście do wody kamieniste, ale za to woda mieni się w swoim krystalicznym turkusie.

 

 

 

Na koniec zapraszamy wszystkich Was na foto spacer po Trogirze. TĘDY PROSZĘ


[mapsmarker marker=”10″]

Prosimy o ocenę. W przypadku negatywnej oceny prosimy skomentować powód.

Kliknij na gwiazdki

Średni wynik 5 / 5. 1

Bądź pierwszą osobą , która zagłosuje

Jeśli podobała Ci się relacja

Podążaj za nami

We are sorry that this post was not useful for you!

Let us improve this post!

Tell us how we can improve this post?

Podziel się z innymi

Jeden komentarz do „TROGIR co warto zobaczyć

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *