Najpiękniejsze wodospady w Polsce – WODOSPAD WIELKI w Obidzy
Wodospad wielki w Obidzy (gmina Łącko) znajduje się na Majdańskim Potoku spływającym głęboką doliną w Paśmie Radziejowej w Beskidzie Sądeckim. Bezpośrednio pod wodospad można dojechać samochodem wąską asfaltową drogą prowadzącą od Kościoła Trójcy Przenajświętszej w górę Doliny Majdańskiego Potoku. Auto można zostawić na małym, naturalnym parkingu, a w zasadzie to kawałek wolnego miejsca przy drodze na trawie. Do wodospadu schodzi się małym drewnianym mostkiem. Zejście jest bezpieczne. Wodospad wielki to naturalny wodospad o wysokości 5 m swobodnie spadający z progu skalnego. Otoczony jest sporymi głazami porośniętymi mchem, który z pewnością po deszczu efektownie przyozdabia kaskadę. Żałujemy, że wodospad nie ma swojej historii, czy legendy. Szukaliśmy, pytaliśmy, ale nikt nie potrafił nam nic w tym temacie opowiedzieć.
Sam wodospad z pewnością jest atrakcją tego małego regionu w gminie Łącko, ponieważ należy on do tych największych kaskad w Beskidach. Wodospad nie leży na żadnym z turystycznych szlaków, szkoda. Najbliżej znajduje się niebieski szlak wiodący z Obidzy na Rokitę, z której można dotrzeć szlakami głównymi do schroniska na Przehybie lub na Przysłop. Na upartego schodząc z gór do Obidzy można zejść ze szlaku niebieskiego, ale nie schodząc z drogi, którą ten szlak wiedzie w kierunki Doliny Majdańskiego Potoku i tam skręcić w prawo, do góry. Po około 500 m dochodzimy do wodospadu. Będąc w okolicy wioski Obidza warto wybrać się na mały spacer Doliną Majdańskiego Potoku i zobaczyć ten wodospad. Kaskada ma swój urok, a po deszczu i podczas unoszącej się lekkiej mgiełki na pewno zrobi wrażenie na nie jednym turyście.
4 komentarze do „WODOSPAD WIELKI w Obidzy”
Dzisiaj jest 14 lipca 2023,niestety do wodospadu nie można dojść, ponieważ za drewnianą kładką na drzewie zawieszono znak zakaz wyjazdu dla samochodów a dla pieszych zakaz wstępu teren prywatny. Można tylko przejść przez łąkę i oglądać z góry.
Nigdy byśmy się nie spodziewali, że ktoś zrobi taki numer. Chyba tym powinny zainteresować się tamtejsze władze. Dojście do wodospadu powinno być ogólnodostępne.
Piękny wodospad, miałam okazję się pod nom pluskać.
My chyba w końcu również musimy chociaż raz wejść pod jeden zdobyty wodospad. Wstyd się przyznać, ale na wszystkie odwiedzone, pod ani jednym nie kąpaliśmy się :-). No może pod Kaskadami Myi, gdzie się poślizgnąłem na kamieniu i wpadłem do potoku haha