WIELKA SOWA – najwyższy szczyt Gór Sowich

Wielka Sowa szlak z Rzeczki
5
(1)

WIELKA SOWA – najwyższy szczyt Gór Sowich; wyprawa: październik 2021

WIELKA SOWA – najwyższy szczyt Gór Sowich; INFORMACJE

Wielka Sowa

Wielka Sowa to najwyższy szczyt Gór Sowich wznoszący się na wysokość 1015m n.p.m. Góry Sowie zaś, to pasmo górskie zajmujące około 200km² w środkowej części Sudetów na terenie województwa dolnośląskiego. Na szczycie znajduje się 25 metrowa wieża widokowa, z której ponoć roztaczają się wspaniałe widoki. Dlaczego ponoć? Ano dlatego, że nam nie było pisane ich zobaczenie, ponieważ wieża w czasie naszego pobytu była w remoncie. Byliśmy nieco zdegustowani, ponieważ z tego szlaku, którym wchodziliśmy nie było żadnych widoków. Za wyjątkiem schroniska Orzeł skąd fajnie było widać. Z drugiej strony wiedzieliśmy, że kamienna wieża wybudowana została w 1906 roku, a jej wygląd aż się prosił o remont. Z tego powodu ze zrozumieniem podeszliśmy do sprawy i z zagryzionymi zębami zrobiliśmy kilka fotek pod tym samym słupkiem z napisem Wielka Sowa. Na  szczyt prowadzi sporo pieszych szlaków turystycznych z różnych miejsc położonych w jej otoczeniu.

  • szlak turystyczny czerwony z przełęczy Sokolej (↑ 1 godz, ↓ 0:40 godz),
  • szlak turystyczny czerwony z przełęczy Jugowskiej przez Przełęcz Kozie Siodło (↑ 1:30 godz, ↓ 1:10 godz),
  • szlak turystyczny żółty z Kamionek (↑ 2:15 godz, ↓ 1:40 godz)
  • szlak turystyczny czarny i szlak turystyczny czerwony z Kamionek (↑ 2:15 godz, ↓ 1:40 godz)
  • szlak turystyczny zielony i szlak turystyczny niebieski z Rościszowa przez Przełęcz Walimską (↑ 3:20 godz, ↓ 2:50 godz)
  • szlak turystyczny zielony i szlak turystyczny niebieski z Lasocina przez Starą Jodłę (↑ 1:45 godz, ↓ 1:25 godz)
  • szlak turystyczny żółty z Pieszyc (↑ 3:05 godz, ↓ 2:15 godz)
  • szlak turystyczny żółty z Walimia (↑ 1:55 godz, ↓ 1:10 godz)
  • szlak turystyczny niebieski z przełęczy Walimskiej (↑ 1 godz, ↓ 0:40 godz)
  • szlak turystyczny niebieski z Przełęczy Woliborskiej przez Leśny Dworek i Trzy Buki
  • szlak turystyczny zielony z Sokolca przez schronisko Sowa (↑ 1:20 godz, ↓ 0:50 godz).
  • szlak turystyczny czarny Wielka Sowa – Polana Potoczkowa – Przełęcz Walimska – Jelenia Polana – Przełęcz Sokola

WIELKA SOWA – najwyższy szczyt Gór Sowich; WĘDRÓWKA

Schronisko Orzeł widok

Naszą wędrówkę zaplanowaliśmy tak, aby zrobić małą pętelkę. Z przełęczy Sokolej czarnym do Jeleniej Polany, dalej żółtym przez Małą Sowę do celu. Powrót szlakiem czerwonym do miejsca startu, czyli na parking w Przełęczy Sokolej. Taki spacer zajmuje około 3 godzin bez żadnych przystanków, czyli w naszym przypadku minimum 4h. W przeddzień wyjścia zdecydowaliśmy się skrócić sobie trasę, aby zaoszczędzić czas na odwiedzenie Sztolni Walimskich w Rzeczce. Z tego powodu wyszliśmy na szczyt z parkingu w Przełęczy Sokolej i wróciliśmy tą samą drogą. Zyskaliśmy prawie 1,5 godziny co umożliwiło nam odwiedzenie sztolni, a wieczorem zdegustować naprawdę pyszne piwko w Browarze Pałacu Jedlinka w Jedlinie Zdroju, gdzie kwaterowaliśmy. Jak już wspomnieliśmy wędrówkę rozpoczęliśmy z parkingu w Przełęczy Sokolej zlokalizowanej między Sokolcem, a Rzeczką.

Schronisko Orzeł widok

Stąd prowadzi bezpośrednio na górę czerwony szlak. Parking płatny. W weekend 15zł, w tygodniu 10zł. Od parkingu do schroniska Orzeł szlak prowadzi trochę ostrzej pod górkę, ale równą asfaltowo-płytową drogą. Autem można wyjechać pod schronisko i zostawić tam na parkingu, ale ten kosztuje już odpowiednio 10zł więcej niż ten na dole. Przejście do schroniska to 15…20 minut zależnie od tempa, dla nas więc lepiej było zaoszczędzić dyszką na zasłużone piwko w Jedlince. Przy schronisku mamy dwa punkty widokowe. Jeden bezpośrednio przy obiekcie, drugi po drugiej stronie szlaku. Należy się tu napatrzeć, bo później już nic nie ma. Nawet na szczycie, no chyba że otworzą wieżę, wtedy tak. Szlak czerwony na szczyt nie jest męczący.

Wielka Sowa szlak czerwony

Podejście dość łagodne leśną drogą nie powinno sprawić też problemów technicznych. Na samym szczycie znajduje się mini bufet, w którym można zakupić również drobne pamiątki. Na górze tradycyjnie już wykonaliśmy kilka fotek do kolekcji KGP, skonsumowaliśmy przygotowany rano posiłek i postanowiliśmy ruszyć w kierunku Małej Sowy. Zobaczyliśmy na mapie, że tuż przy żółtym i niebieskim szlaku znajdują się ruiny wojskowego schroniska narciarskiego. Pomyśleliśmy, że zobaczymy co to jest i może dobiegniemy do Małej Sowy z nadzieją, że pokażą się przed nami jakieś krajobrazy. Hm, niestety. Ruiny to coś dużo mniej niż ruiny. To zaledwie parę murków wystających z ziemi w lesie przy drodze.

Schronisko Orzeł

Poszliśmy jeszcze trochę dalej, ale nic się nie odsłaniało. Cały czas las. Cóż, zrobiliśmy więc w tył zwrot i ruszyliśmy z powrotem do parkingu. Oczywiście nie omieszkaliśmy zatrzymać się na kawie w schronisku Orzeł. W środku fajnie, ale muzyka disco polo w ogóle nie pasuje do takiego miejsca, wręcz psuje klimat haha. Dlatego wyszliśmy z kawą na zewnątrz, skąd roztaczał się przed nami piękny krajobraz na okolice i góry. Po około 30 minutach zeszliśmy na parking, skąd udaliśmy się do jednej ze Sztolni kompleksu Riese.

Sztolnia Walimska w Rzeczce

To miejsce polecamy jako odskocznia od wędrówek górskich. Chcieliśmy jeszcze odwiedzić sztolnie we Włodarzu, gdzie pływa się łódkami, ale niestety brakło już czasu. Dla interesujących się historią II Wojny Światowej wizyta w takim miejscu to z pewnością bogata uczta, na której wchłaniamy sporo wiedzy o podziemnych miastach budowanych przez Niemców. Oprowadzający grupę przewodnik szczegółowo opowiada o tym wszystkim co się działo w takich sztolniach. Nie tylko tu w Rzeczce, ale również w tych jeszcze niedostępnych dla ruchu turystycznego oraz we Włodarzu, Osówce i nie tak dawno otwartej pod Książem.

Jedlinka Pałac

Cały ten piękny dzień zakończyliśmy miłym wieczorem przy piwku w Pałacu Jedlinka, gdzie znajduje się tamtejszy browar. Jeśli będziecie w tych okolicach koniecznie odwiedźcie to miejsce. Naprawdę warto skosztować tego piwka, a i klimat w piwiarni jest bardzo fajny.

WIELKA SOWA – najwyższy szczyt Gór Sowich; PODSUMOWANIE

Wielka Sowa

Wejście na Wielką Sowę czerwonym szlakiem z Przełęczy Sokolej nie jest ani wyczerpujące, ani trudne. Jednak dobrze jest ubrać obuwie górskie, ponieważ szlak, szczególnie na kamieniach może być śliski. Na górze znajduje się mały bufet w formie kiosku z ławami na zewnątrz, więc można kupić coś do zjedzenia. Jednak w weekendy góra jest dość mocno oblegana, zapewne więc do bufetu będzie kolejka. My zawsze wyposażamy się we własny prowiant i termos z herbatą. Kawę można skosztować w schronisku Orzeł lub położonym wyżej przy szlaku schronisku Sowa. To jednak może być czasem zamknięte. Na szlakach mogą być organizowane różnego typu zawody biegowe. Nam się taki przytrafił, więc w dobrym tonie jest poruszać się tak, aby nie wchodzić pod nogi biegnącym zawodnikom.

 


 

Prosimy o ocenę. W przypadku negatywnej oceny prosimy o skomentować powód.

Kliknij na gwiazdki

Średni wynik 5 / 5. 1

Bądź pierwszą osobą , która zagłosuje

Jeśli podobała Ci się relacja

Podążaj za nami

We are sorry that this post was not useful for you!

Let us improve this post!

Tell us how we can improve this post?

Podziel się z innymi

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *